poniedziałek, 17 listopada 2014

Ujędrnienianie z kremem Norel

Jutro powinna do mnie dotrzeć przesyłka z beGLOSSY, a w czwartek paczka od ShinyBox. Na razie jednak jestem w trakcie zużywania kosmetyków z poprzednich pudełek. Kolejnym produktem, którym w z październikowej edycji rozpieściło nas Shiny, i który bardzo polubiłam, był krem-żel do biustu, szyi i dekoltu Norel Dr Wilsz.


Nie byłam nastawiona na niezwykłe i oszałamiające efekty, typu zlikwidowanie rozstępów, bo w wieku dwudziestu kilku lat nie potrzebuję takiego działania i na dobrą sprawę nie byłabym go w stanie zauważyć ;-) Na chwilę obecną krem spełnił moje oczekiwania i mogę polecić go wszystkim, którzy tak jak ja oczekują nawilżenia i wygładzenia skóry, a także delikatnej poprawy jej jędrności. Krem ładnie i delikatnie pachnie, nie uczula. Bardzo szybko się wchłania, nie brudzi ubrań i nie zostawia tłustego filmu na skórze. Moim zdaniem jest tez wydajny: używam go od ponad trzech tygodni i jeszcze nie skończyłam tych 75 ml, które były w pudełku. Myślę, że spokojnie wystarczy na 5 - 6 tygodni stosowania raz dziennie. Sugerowana cena tego kremu to około 50 zł za opakowanie 250 ml.



Mam  nadzieję, że w subskrypcji będzie więcej pudełek tak dobrych jak październikowe... Jestem ciekawa czym Shiny zaskoczy w pudełku by Pewex :-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz